MKS dominował od początku, do końca spotkania. Bez wątpienia takiej postawy oczekuje się po drużynie, która jeszcze kilka tygodni temu była narażona na spadek. Outsider ligi Foto-Hgiena Gać pozostała bez szans z wyżej notowanym rywalem.
Kontrola boiskowych wydarzeń miała swoje przełożenie na bramki, które sypały się jak z rękawa. Wynik w 12. minucie otworzył Kacper Jóźwicki, a przecież nie była to pierwsza groźna okazja gospodarzy, gdyż wcześniej swojej szansy nie wykorzystał Dominik Lewandowski. Na tym podopieczni Tomasza Chatkiewicza nie poprzestali. W 37. minucie prowadzenie podwyższył Marcin Przybylski, celnie uderzając z dystansu.
Po przerwie miejscowi również nie spuścili z tonu. Minęło 17 minut drugiej części spotkania i MKS ponownie udowodnił swoją wyższość. Podanie Lucjana Zielińskiego skrzętnie wykorzystał Przybylski, który tym samym zaliczył dublet. Dosłownie chwilę później asystent przy bramce na 3:0 Zieliński sam posłał piłkę do siatki. Do końca spotkania pozostało nieco ponad 20 minut, ale MKS się nie zatrzymywał, co miało swoje odzwierciedlenie w… golu autorstwa Zielińskiego.
MKS Kluczbork – Foto-higiena Gać 5:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Jóźwicki – 12., 2:0 Przybylski – 37., 3:0 Przybylski – 62., 4:0 Zieliński – 67., 5:0 Zieliński – 89.
MKS: Grzesiak – Staszkiewicz (46. Mucha), Błaszkiewicz, Krzyśków, Szota – Gajda (69. Moś), Naharebecki (75. Chmielowiec), Jóźwicki (75. Nykiel), Lewandowski (69. Jaworski) – Zieliński, Przybylski
Żółte kartki: Staszkiewicz – Bąk, Jaroszyński, Szymczyk
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
