Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hotel Adler na rynku w Byczynie miała kupić Doda. A teraz ma tutaj powstać night club [ZDJĘCIA]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Hotel Adler w Byczynie ma 12 pokoi i łącznie oferuje 23 miejsca noclegowe.
Hotel Adler w Byczynie ma 12 pokoi i łącznie oferuje 23 miejsca noclegowe. Mirosław Dragon
Hotel na staromiejskim rynku w Byczynie najpierw chciała kupić Doda, potem od komornika kupiła go spółka z Warszawy, a teraz najemca chce otworzyć w zabytkowej kamienicy hotel butikowy oraz night club z tańcem na rurze.

Przedwojenny Hotel Adler to jedna z chlub Byczyny. Ma grubo ponad 100 lat, w czasach przedwojennych nosił nazwę „Hotel zum goldenen Adler" (czyli Hotel pod Złotym Orłem).

Odrestaurowany Hotel Adler otwarto ponownie w 2011 r., ale już pięć lat później został zamknięty, ponieważ jego właściciel zbankrutował. Zabytkowy hotel chciała kupić Doda, zwłaszcza że menedżer piosenkarki Rafała Bogacz mieszka właśnie w Byczynie.

- W Byczynie jest jedyny taki gród rycerski. A rycerze muszą mieć blisko królową! - komentowała w swoim stylu Doda. Z jej planów nic jednak nie wyszło.

Ostatecznie byczyński hotel od komornika sądowego kupiła spółka Jabo z Warszawy. Otwarcie hotelu zapowiada jednak najemca, założona pół roku temu spółka HRM Hotel & Restaurant Management z Krakowa. Jest to to mała rodzinna spółka z najniższym kapitałem zakładowym wynoszącym 5000 zł, zarejestrowana w bloku w Krakowie.

W internecie spółka zapowiada już „wielkie nowe otwarcie Grand Hotelu Adler". Zaplanowane jest na 15 marca. Według zapowiedzi ma to być hotel butikowy, czyli kameralny obiekt z wysokim standardem.

Dodzwoniliśmy się do Marka Dąbrowskiego, dyrektora zarządzającego i współwłaściciela spółki HRM. Powiedział, że data otwarcia może zostać przesunięta, ponieważ czasu jest bardzo mało. Ma to być hotel w stylu lat 80., z dancingami.

Rodzinna spółka z Krakowa prowadzi już rekrutację. Oferty pracy są dla menedżerki hotelu, recepcjonistki i pokojówek.

Night Club Adler w Byczynie szuka pracownic

W internetowych serwisach z ogłoszeniami jest jednak jeszcze inna rekrutacja. Ogłoszenie zatytułowane jest „Fajna praca w okolicach Opola z zakwaterowaniem". Miejscem pracy ma być Night Club Adler w Byczynie. Poszukiwane są: tancerki, hostessy, promotorki, a także barmanka i menedżer.

Na najwyższe zarobki mogą liczyć tancerki - nawet do 4 tysięcy zł tygodniowo na rękę. W zakres ich obowiązków wchodzi taniec oraz rozmowa z gośćmi. Godziny pracy są nocne. W ogłoszeniu czytamy ponadto, że oferta klubu opiera się na pokazach pole dance (czyli tańca na rurze) i alkoholu.

Hostessy mogą zarobić już mniej, ok. 1200 zł tygodniowo. Ich zadaniem będzie „robienie sztucznego tłumu, rozkręcanie imprez, promowanie drinków".

- Jako osobie wierzącej nie podoba mi się taka działalność, ale jako burmistrz muszę to akceptować. Jeśli ktoś otworzy legalny hotel czy klub i jeśli jest to działalność zgodna z prawem, to nie mam na to żadnego wpływu - komentuje Iwona Sobania, burmistrz Byczyny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hotel Adler na rynku w Byczynie miała kupić Doda. A teraz ma tutaj powstać night club [ZDJĘCIA] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na kluczbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto