- Rozmawiałem już o pomyśle z burmistrzem Jarosławem Kielarem oraz z wiceburmistrzami. W lutym złożę pisemny wniosek o pośmiertne nadanie Irenie Szewińskiej honorowego obywatelstwa Kluczborka - zapowiada Adam Sokołowski, 24-krotny mistrz Polski kibiców.
Adam Sokołowski dobrze znał Wielką Damę polskiej lekkoatletyki. Spotykał ją na igrzyskach olimpijskich (na których była już w roli działaczki Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego).
- Mam nawet medal z dedykacją od mojej ulubionej mistrzyni „z wyrazami sympatii i szacunku" - mówi mistrz Polski kibiców.
Najważniejsze jednak, że Irena Szewińska miała sporo wspólnego z Kluczborkiem.
- W 1962 roku 16-letni Irena Kirszenstein, bo takie miała nazwisko panieńskie, przyjechała do Kluczborka na obóz treningowy z Polonią Warszawa - informuje Adam Sokołowski.
Internat sportowy mieścił się wówczas w budynku dzisiejszego klasztoru sercan. Młodzi lekkoatleci trenowali na bieżni na stadionie KKS-u Kluczbork.
- W Kluczborku nasza mistrzyni poznała swojego męża Janusza Szewińskiego. Był biegaczem na 400 metrów przez płotki. Bez sukcesów, co nie przeszkodziło w tym, że wraz z Ireną Szewińską stworzyli bardzo udaną parę małżeńską - opowiada Adam Sokołowski.
Irena Szewińska zmarła w 2018 roku po długiej walce z chorobą nowotworową.
- Z panem Januszem utrzymuję cały czas kontakt, ma 81 lat. Początki kariery i miłości w Kluczborku Irena Szewińska wspominała nawet w swojej biografii. Na obozie treningowym w naszym mieście była zresztą kilkukrotnie! - dodaje mistrz Polski kibiców. - Można powiedzieć, że u nas rozpoczęła się jej wielka kariera.
Ktoś mógłby powiedzieć, że Irena Szewińska była na obozach w Kluczborku jako nastolatka. Owszem, tylko że również jako nastolatka zdobyła swoje pierwsze medale olimpijskie!
- Już na olimpiadzie Tokio 1964 zdobyła trzy medale: w skoku w dal, w biegu na 200 m i sztafecie 4x100 m! Miała wtedy zaledwie 18 lat. Do tego oprócz treningów przed olimpiadą nie zaniedbała żadnych swoich normalnych obowiązków: zdała maturę i rozpoczęła studia na wydziale ekonomii! - mówi Adam Sokołowski.
Łącznie Irena Szewińska zdobyła siedem medali olimpijskich. W 1974 roku została najlepszą lekkoatletką na całym świecie.
Żeby legenda polskiego sportu została honorową mieszkanką Kluczborka, trzeba najpierw zmienić prawo lokalne.
- Obecnie nadajemy tylko tytuł „Zasłużony dla Kluczborka", nie mamy honorowych obywateli. Ale dlaczego nie podjąć stosownej uchwały i nadawać honorowe obywatelstwo - uważa burmistrz Jarosław Kielar. - Być może jest więcej osobistości, także żyjących, które zasługują na honorowe obywatelstwo naszego miasta.
Mistrz Polski kibiców Adam Sokołowski wszystkich ich zna osobiście, a czy ty rozpoznasz znanych sportowców? Rozwiąż quiz:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?