Kierowca autobusu PKS pomógł niepełnosprawnym poszkodowanym w wypadku. Został za to nagrodzony

Do groźnego wypadku doszło w ubiegłą środę (17 marca) rano na drodze krajowej nr 11 w Krzywiźnie koło Kluczborka.

Kierowca pasażerskiego busa Iveco stracił przytomność i zjechał do rowu, w wyniku czego bus przewrócił się na bok.

Busem podróżowało 8 osób, oprócz kierowcy osoby niepełnosprawne z gminy Byczyna wraz z opiekunkami. Jechali na zajęcia do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczym i do Środowiskowego Domu Samopomocy.

Pierwszej pomocy udzielił kierowca autobusu PKS-u Kluczbork. Był nim Przemysław Zalcman. Najpierw pomógł wydostać się z przewróconego busa pasażerom, a następnie przy deszczowej pogodzie pozwolił im schronić się w pojeździe.

- Jechałem za tym busem, widziałem ten moment, kiedy zjechał z drogi. Na szczęście, kierowca busa dojeżdżał do zamkniętego przejazdu kolejowego i jechał powoli - mówi Przemysław Zalcman. - Przede mną jechał jeszcze samochód osobowy. Jego kierowca też się zatrzymał i razem udzielaliśmy pierwszej pomocy.

- We dwóch wszystkich po kolei wyciągaliśmy z busa. Padało, było zimno i mokro, więc żeby ludzie nie siedzieli na rowie, wpuściłem ich do autobusu - dodaje Przemysław Zalcman. - Wiozłem dzieci z Krzywizny na lekcje do Kluczborka. No, nie ma co ukrywać, że trochę się spóźniły na lekcje, ale miały za to lekcję tego, że trzeba pomagać!

Prezes PKS-u Kluczbork Marcin Wiecha nagrodził swojego kierowcę nagrodą pieniężną.

- Pan Przemysław zachował się wzorowo. Planujemy szkolenie z udzielania pierwszej pomocy dla wszystkich naszych kierowców, a zatrudniamy ich w sumie prawie 70 - mówi Marcin Wiecha.

Przemysławowi Zalcmanowi podziękowali również włodarze powiatu: starosta Mirosław Birecki, wicestarosta Lesław Lesław Czernik i członek zarządu Artur Nowak.

Kierowca PKS Kluczbork dostał dyplom uznania oraz upominek - produkty lokalne z powiatu kluczborskiego, w tym miód ze słynnej pasieki Jana Dzierżona w Maciejowie.

- PKS Kluczbork jest powiatową spółką, więc osobiście podziękowaliśmy Przemysławowi Zalcmanowi za właściwe zachowanie się w sytuacji zagrożenia, empatię i podjęte działania - mówi Mirosław Birecki.