Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mobbing w nyskiej policji. Status pokrzywdzonych mają 4 osoby. Sprawą zajmuje się prokuratura i posłowie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Posłowie Lewicy zajęli się sprawą mobbingu w nyskiej policji. Dziś rozpoczęli kontrolę w tej sprawie w komendzie wojewódzkiej.
Posłowie Lewicy zajęli się sprawą mobbingu w nyskiej policji. Dziś rozpoczęli kontrolę w tej sprawie w komendzie wojewódzkiej. Sławomir Draguła
Politycy Lewicy rozpoczęli poselską kontrolę w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu. Ma to związek z oskarżeniami o mobbing, którego mieli doświadczyć funkcjonariusze i pracownicy cywilni nyskiej policji.

Mobbingiem w Komendzie Powiatowej Policji w Nysie zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu. Natomiast w środę (25 listopada) ruszyła poselska kontrola polityków Lewicy w Komendzie Wojewódzkiej w Opolu.

Chcemy dziś sprawdzić w rozmowie z komendantem wojewódzkim, jak przeprowadzone zostały postępowania antymobbingowe w tej sprawie - mówi dr Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy, członek Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. - Kilka miesięcy temu jedna z nyskich policjantek złożyła zawiadomienie do prokuratury w kontekście naruszania praw pracowniczych, do tego postępowania dołączają się kolejni funkcjonariusze, natomiast postępowanie wewnętrzne w komendzie wojewódzkiej skończyło się niczym. Czy tu ktoś kogoś kryje? Czy jest to po prostu wynik jakiegoś bałaganu? Tego chcemy się dowiedzieć.

Ale od początku. Zawiadomienie w sprawie mobbingu w Komendzie Powiatowej Policji w Nysie złożyła nadkomisarz Małgorzata Jeżewska.

Teraz status osób pokrzywdzonych mają już cztery osoby - informuje prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Postępowanie prowadzone jest w sprawie uporczywego lub złośliwego naruszania praw pracownika. Słuchani są świadkowie, nic więcej na tym etapie powiedzieć nie mogę

Prokuratura jest też w posiadaniu nagrań rozmów komendanta z podwładnymi, które są analizowane pod kątem sprawy.

Jak mówi nadkomisarz Małgorzata Jeżewska, w nyskiej komendzie źle zaczęło się dziać w 2019 roku, kiedy komendantem powiatowym policji został mł. insp. Edward Flaga.

Mam 24-letni staż służby na różnych stanowiskach, podlegałam wielu komendantom, nigdy nie było skarg, ani zastrzeżeń do mojej pracy - mówi nadkomisarz Jeżewska. - Do czasu, gdy stanowisko objął obecny komendant.

Policjantka mówi, że wówczas zaczęło się zastraszanie podwładnych, ośmieszanie i poniżanie, używanie służb wulgarnych. Komendant miał też wymagać od podwładnych, by pisali na siebie raporty.

Do komendy głównej i wojewódzkiej trafił też anonim od nyskich policjantów, w którym poskarżyli się, że komendant Edward Flaga wyzywa ich, publicznie krytykuje, ośmiesza, grozi "szukaniem haka", degradacją na niższe stanowiska, czy zmusza do odejścia "na własną prośbę".

Takie zachowania nie motywują do pracy, wiem, że moje koleżanki i koledzy z niechęcią przychodzą na służbę, która nie jest już dla nich pasją, tak jak to było wcześniej, ale zwykłą koniecznością - dodaje Małgorzata Jeżewska.

17 sierpnia, na czas śledztwa, policjantka została delegowana przez komendanta wojewódzkiego do pełnienia służby w Komendzie Powiatowej Policji w Prudniku. W uzasadnieniu napisano, że to dla komfortu psychicznego funkcjonariuszki.

Zaraz potem jej pokój służbowy został zamknięty i zaplombowany, a nyscy policjanci mają sprawdzać, czy nikt do niego nie wchodzi. Dzieje się tak pomimo tego, że wobec Małgorzaty Jeżewskiej nie jest prowadzone, żadne śledztwo, ani postępowanie dyscyplinarne.

Natomiast 18 listopada wszczęto wobec mnie postępowanie administracyjne, z którego wynika, że jest likwidowane moje stanowisko służbowe i nyska komenda ma mi zaproponować niższe stanowisko - mówi. - Uważam, że to dalszy ciąg zachowań
mobbingowych wobec mnie.

Podinsp. Marzena Grzegorczyk, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Opolu mówi, że została wszczęta procedura w kwestii wyjaśnień funkcjonariuszki zawartych w raporcie dotyczącym działań wypełniających jednocześnie znamiona mobbingu.

W tym tygodniu komisja zwróciła się do policjantki m.in. o uszczegółowienie zarzutów oraz opisanie okoliczności, których w tym raporcie brak - mówi Marzena Grzegorczyk.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nysa.naszemiasto.pl Nasze Miasto