Kilka dni temu w płot jednej z posesji w Byczynie uderzyło bmw. Właściciel domu słysząc hamowanie i uderzenie wybiegł na drogę, a widząc co się stało, pobiegł pomóc kierowcy.
Kierowca był przytomny, ale się nie ruszał, w związku z tym świadek przystąpił do udzielania mu pomocy przedmedycznej. Jak się okazało bmw wjechało w posesję funkcjonariusza służby więziennej.
Funkcjonariusz bardzo szybko wyczuł od kierowcy alkohol - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk z Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku. - Wyciągnął więc kluczyki ze stacyjki i powiadomił policję.
Mundurowi, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, przebadali kierowcę alkosensorem. Okazało się, że 24-latek z powiatu starogardzkiego miał ponad promil. W takim stanie przejechał 500 kilometrów.
Dodatkowo, jak ustalili policjanci, nie posiadał prawa jazdy, bo go nigdy nie wyrobił.
Teraz przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia oraz wysoka grzywna.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
