Policja poszukuje świadków tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 11. 25-latek zginął, bo nie chciał się zderzyć z innym pojazdem?

Do wypadku na drodze krajowej nr 11 doszło w poniedziałek około godz. 16.30. - Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, kierujący osobowym oplem calibrą, nie chcąc doprowadzić do czołowego zderzenia z wyprzedzającym na „trzeciego” innym pojazdem zjechał na pobocze, a następnie stracił panowanie nad swoim autem - relacjonuje asp. sztab. Dawid Gierczyk, oficer prasowy policji w Kluczborku.

- Ten manewr spowodował, że kierujący calibrą zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym oplem zafirą. 25-letni kierowca opla calibry w wyniku zderzenia zmarł na miejscu. 30-letnia kobieta, która kierowała zafirą oraz jej pasażer z obrażeniami ciała trafili do szpitala - opisuje Dawid Gierczyk.

Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia teraz przyczyny wypadku. Mundurowi wystosowali apel do świadków zdarzenia.

- Kierowcy, którzy 2 listopada 2020r. około godz. 16.25 przemieszczali się na odcinku Kluczbork – Olesno i w tym czasie byli wyprzedzani lub wymijani przez pojazd typu VAN, koloru ciemno szarego o kombinacji numerów z tablicy rejestracyjnej: OB/SOB/ SO3 lub SO8, o kontakt z kluczborska policją pod numer 47 8625 203 lub 112 - mówi Dawid Gierczyk.

- W przypadku posiadania kamerki samochodowej – rejestratora jazdy prosimy o zabezpieczenie materiału filmowego, aby nie uległ usunięciu. Każda informacja może być niezwykle istotna w celu dokładnego odtworzenia przebiegu tego zdarzenia - apeluje policjant.

Mundurowi apelują też o jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego i zdrowym rozsądkiem. - Przypominamy wszystkim użytkownikom dróg, także pieszym, że bezpieczeństwo na drogach zależy przede wszystkim od nas samych. Pamiętajmy - za kierownicę wsiadamy zawsze trzeźwi i wypoczęci. Dostosujmy prędkość do panujących warunków, w tym – natężenia ruchu, pogody oraz stanu nawierzchni. Pamiętajmy też o odstępie pomiędzy pojazdami. Zmęczenie powoduje, że nasza koncentracja jest znacznie osłabiona, a reakcje opóźnione. Chwila nieuwagi może kosztować nas zdrowie, a nawet życie - mówi Dawid Gierczyk.