Dokładnie pięć lat temu byli włodarze Byczyny: burmistrz Robert Świerczek i wiceburmistrz Katarzyna Zawadzka snuli bombastyczne plany modernizacji stadionu przy ul. Borkowskiej.
- Planujemy modernizację Stadionu Miejskiego im. Kazimierza Górskiego w Byczynie w formule partnerstwa publiczno-prywatnego w modelu: zaprojektuj, wybuduj i utrzymaj – zapowiadała wiceburmistrz Katarzyna Zawadzka na oficjalnej stronie gminy Byczyna.
Byczyński stadion ma za patrona Trenera Tysiąclecia, ponieważ Kazimierz Górski bywał na tym boisku! W Byczynie przez lata organizowany był Krajowy Zlot Piłkarzy Weteranów, na który przyjeżdżały Orły Górskiego.
Według zapowiedzi poprzednich włodarzy Byczyny zmodernizowany obiekt miał spełniać rolę zarówno stadionu piłkarskiego wraz z boiskiem treningowym ze sztuczną nawierzchnią, jak i stadionu lekkoatletycznego oraz miejsca organizowania koncertów i imprez plenerowych.
- Dlatego na terenie obiektu planowana jest budowa nowoczesnego amfiteatru dla widowni na ponad 1500 osób – mówiła wiceburmistrz Katarzyna Zawadzka.
Miał to być nie byle jaki stadion.
- Zostanie on zmodernizowany z uwzględnieniem aktualnych wymagań dla klubów piłkarskich pierwszej ligi – tłumaczyła Katarzyna Zawadzka.
Do tego bieżnia tartanowa, miejsca do rzutu kulą, rzutu oszczepem, skocznia w dal i do trójskoku, miejsce do skoku wzwyż oraz trybuny na 500 osób. Na miejscu obecnej staje szatni miał zostać zbudowany nowy budynek, w którym na parterze miały znajdować się szatnie dla piłkarzy i biuro klubu Hetman Byczyna, a na pierwszym piętrze pomieszczenia Ośrodka Kultury.
Byli włodarze zaciągnęli nawet ogromne pożyczki z funduszu inwestycyjnego na największe inwestycje w gminie, w tym modernizację stadionu.
Zorganizowano nawet przetargi. Pierwszy został unieważniony, ponieważ oferty przekroczyły zaplanowaną przez gminę kwotę 7 milionów zł. Zorganizowano więc drugi przetarg, a gmina podniosła zarezerwowaną w budżecie kwotę do ponad 8 milionów zł.
W drugim przetargu w tej kwocie zmieściły się aż 3 oferty, ale burmistrz Robert Świerczek i tak unieważnił przetarg. Uzasadnił to tym, że stadion chce modernizować nowo utworzona spółka gminna Rycerska Byczyna, która planuje pozyskać na tę inwestycję nawet 95-procentową dotację!
Rycerska Byczyna żadnej dotacji nie zdobyła, niczego nie zmodernizowała, a dzisiaj jest symbolem zadłużenia gminy Byczyna po uszy.
Stadion miał być I-ligowy, mimo iż Hetman Byczyna gra dzisiaj w A klasie. Miał być stadion za 8 milionów zł, a dzisiaj jest ruina. Trybuny dla kibiców zostały zamknięte, ponieważ były w takim stanie, że zagrażały bezpieczeństwu siedzących na nich kibiców.
Nowa burmistrz Iwona Sobania aktualnie stara się o zdobycie dotacji na zrobienie małej trybuny na 100 miejsc siedzących. Reszta ławek wraz z betonową podbudową ma zostać rozebrana, a teren obsiany trawą.
- Trybuny w tym momencie nadają się jedynie do rozbiórki, ale poza tym sukcesywnie robione są remonty. Wymieniono już bramki, zamontowano nawodnienie, zrobiono ogrodzenie oraz oświetlenie boiska - mówi Jakub Goliński, sekretarz gminy.
Nadszedł czas, aby plany i marzenia przykroić na miarę zadłużonego po uszy małego miasteczka. Bo Byczyna mieszkańców liczy w tysiącach (miasto ma ich 3,5 tysiąca, cała gmina 9 tysięcy), za to długi w milionach
Zadłużenie Byczyny wynosi obecnie 50 milionów zł (kwota bez odsetek), co stanowi prawie 100 procent dochodów rocznych gminy!
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?