Burmistrz Jan Leszek Wiącek od lat bije na alarm, że zwłaszcza nocami pijacy opanowali miasto: zakłócają spokój i niszczą mienie.
Dlatego najpierw doprowadził do wycofania ze sklepu przy stacji benzynowej Orlen najtańszych piw oraz znaczącej podwyżki cen pozostałych trunków. [wytloczenie]Wprowadzono ceny dzienne i ceny nocne alkoholi. [/wytloczenie]
[gal]31271521;31271501;31271497;31271535;31271505;31271515;31271527;31271531[/gal]
Teraz poprosił radnych o wprowadzenie nocnej prohibicji. Wołczyńscy [wytloczenie]rajcy jednogłośnie przegłosowali uchwałę wprowadzającą zakaz sprzedaży napojów alkoholowych do spożycia poza miejscem sprzedaży od 22.00 do 6.00.
[/wytloczenie]
O nocnej prohibicji w Wołczynie napisał także „Newsweek”.
Dziennikarka Anna Szulc pisze w swoim artykule:
„Odkąd w Wołczynie pojawiła się prohibicja, ludzie kupują alkoholu więcej niż kiedyś. Rano, w południe, na zapas. Uliczne awantury jak były, tak są. Z nowości: w Wołczynie pojawiła się melina”.
Burmistrz Wiącek przekonuje, że już [wytloczenie]spadła w mieście ilość nocnych interwencji straży miejskiej i policji.[/wytloczenie]
- Ten zakaz to nie jest wymysł burmistrza, miałem na biurku kilkaset podpisów mieszkańców, żeby wprowadzić ten zakaz - tłumaczy Jan Leszek Wiącek.
- Naszym zadaniem jest spełnianie oczekiwań mieszkańców. Powiem sarkastycznie: jeżeli większość mieszkańców zawnioskuje o przywrócenie nocnej sprzedaży alkoholu, to zrobimy to! - mówi Jan Leszek Wiącek.
Burmistrz Wołczyna zdaje sobie sprawę, że efektem zakaz może być powstawanie melin.
- Nie mam informacji, żeby już powstała melina, ale proszę mi wierzyć, że [wytloczenie]służby mundurowe monitorują takie potencjalne miejsca[/wytloczenie] - zapewnia burmistrz Wołczyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?