Jak informują policjanci z Kluczborka, oszuści znaleźli nowy sposób na wyłudzanie pieniędzy na tzw. kod BLIK.
Najpierw jednak włamują się na konto społecznościowe ofiary, tam sprawdzają jakich ma znajomych, ich imiona, nazwiska, miejsce zamieszkania itp.
Potem dzwonią do właściciela konta podszywając się pod znajomego, informują, że są w olbrzymich kłopotach finansowych i pilnie potrzebują gotówki - informuje aspirant sztabowy Dawid Gierczyk z kluczborskiej policji.
W ostatnich dniach do kluczborskich policjantów zgłosiło się siedem osób, które w ten sposób "pomogły znajomym", udostępniły jednorazowe kody blik wyświetlane przez aplikację mobilną banku i straciły od 100 do 500 złotych.
Co robić, jeśli ktoś znajomy poprzez komunikator społecznościowy prosi o pożyczkę?
- Zadzwoń i upewnij się, czy ktoś nie podszywa się pod znajomego.
- Zawsze, gdy chodzi o nasze pieniądze bądź czujny i ostrożny.
- Nie przekazuj nikomu kodów blik czy kodów autoryzacyjnych.
- Chroń hasła do bankowości internetowej.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?