Absolwenci czterech klas, łącznie prawie 40 osób, przyjechali z całej Polski, a nawet z zagranicy. Większość z nich skończyło studia. To prawnicy, nauczyciele, wykładowcy akademiccy, fizycy, ekonomiści itp.
- Chcieliśmy wspólnie świętować 75. rocznicę szkoły w 2020 roku, ale pandemia przeszkodziła i nie wyszło. Jednak nie zrezygnowaliśmy z organizacji. Jak tylko nadarzyła się okazja, postanowiliśmy się spotkać, bo to jest ostatni dzwonek - wyjaśniał Witold Krych, organizator spotkania.
W roczniku, który ukończył kluczborski ogólniak w 1971 roku, były cztery klasy liczące średnio po 30 osób, natomiast ich wychowawcy to: Elżbieta Meissner i Józef Wendt, Stanisław Jędrzejowski, Agnieszka Kurek, Zdzisław Łoźny.
- W moich czasach to była szkoła znana, lubiana i prestiżowa - mówił Witold Krych. - Bardzo miło wspominam pana Kwiecińskiego, bo to był guru dla mnie. Współpracowałem też z profesorem Sokołowskim, gdyż należałem do harcerstwa, a on był opiekunem w naszej szkole. Natomiast nasza klasa „b" była do tańca i do różańca. Byliśmy wybitni pod względem sportowym, wystawialiśmy na przykład dwie drużyny w siatkówkę i koszykówkę. Potem nas wziął KKS, jako juniorską drużynę siatkówki.
- Szkołę wspominam bardzo miło. Kiedy miałam wejść w te mury, serce mi zadrżało. Byłam w klasie „a". Mieliśmy szczęście do nauczycieli. Polonistką była pani Ślusarkowa, wspaniała kobieta, oczytania, potrafiąca zachęcić do nauki. Pamiętam też matematyków i jestem im wdzięczna, że mieli cierpliwość do mnie. Łaciny uczył mnie doktor Korngut - później skończyłam filologię klasyczną. Mieliśmy też wspaniałych historyków - stąd później mój wybór historii- opowiadała Jolanta Wajnsztok-Rozwadowska. - Jako klasa byliśmy niepokojąco dociekliwi. Trzymamy się ze sobą. Zorganizowałam nawet dwukrotnie zjazd klasowy w moim domu.
W szkolnych murach absolwentów powitała Krystyna Błażewska, obecna dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcącychw Kluczborku.
- Na pewno sporo w szkole się zmieniło, pojawiły się nowe technologie, skrócił się dystans między uczniem a nauczycielem, ale duch szkoły pewnie pozostał ten sam - mówiła Krystyna Błażewska. - Cieszymy się z państwa odwiedzin, bo absolwenci są naszym bogactwem.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?