Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjant z Namysłowa eskortował ranną kobietę do szpitala. Liczyła się każda sekunda

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Wideo
od 16 lat
Zatrzymanie samochodu jadącego zbyt szybko tym razem nie zakończyło się mandatem, tylko eskortą policyjną do szpitala. Sierż. sztab. Damian Kmiecik z komendy policji w Namysłowie pomógł dostać się rannej kobiecie do szpitala.

Cała sytuacja wyglądała najpierw typowo: policyjna „suszarka" i zatrzymanie przekraczającego dozwoloną prędkość kierowcy. W 99 procentach takich przypadków kończy się mandatem karnym.

Kiedy jednak sierż. sztab. Damian Kmiecik z komendy policji w Namysłowie zatrzymał jadący za szybko samochód, to usłyszał od kierowcy:

- Przepraszam, że jadę trochę za szybko ale moja partnerka bardzo źle się czuje i traci przytomność! – powiedział mocno zdenerwowany kierowca.

Kiedy namysłowski policjant zobaczył, że w samochodzie obok kierowcy kobietę, która traci przytomność, działał błyskawicznie.

Sierż. sztab. Damian Kmiecik zadzwonił do oficera dyżurnego. Z uwagi na brak wolnej karetki, podjął decyzje o eskortowaniu kobiety do szpitala. Policjant z Namysłowa eskortował ją kilkanaście kilometrów ruchliwą droga drogą wojewódzką nr 454.

Było to tym ważniejsze, że na drodze wojewódzkiej nr 454 prowadzone są obecnie drogowe. W związku z remontem drogi na kilku odcinkach odbywa się ruch wahadłowy.

- Znaczenie mogła mieć każda sekunda. Kobieta traciła przytomność oraz pojawiły się wymioty - informuje st. sierż. Łukasz Wróblewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie. - Najważniejsze, że udało się dotrzeć na czas. W szpitalu kobieta otrzymała niezbędną pomoc medyczną.

Okazało się, że kobieta przewróciła się na hulajnodze elektrycznej i uderzyła głową o krawężnik. Doznała urazu głowy, traciła przytomność. Na szczęście bardzo szybko trafiła do szpitala.

- Poszkodowana kobieta została ona w szpitalu, ale jej życie i zdrowie nie jest zagrożone - informuje st. sierż. Łukasz Wróblewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Policjant z Namysłowa eskortował ranną kobietę do szpitala. Liczyła się każda sekunda - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na kluczbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto