Samorząd Głubczyc otrzymał blisko 3,5 mln złotych dofinansowania z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków na pierwszy etap remontu zabytkowego dworca kolejowego. Wykonawcę udało się wyłonić dopiero w trzecim przetargu. Zgłosiło się pięć zainteresowanych podmiotów z ofertami na kwotę od 3,4 mln do blisko 6 mln złotych.
- Udało nam się rozstrzygnąć przetarg. Najkorzystniejszą ofertę zaproponował lokalny przedsiębiorca z kwotą 3,4 miliona złotych. To będą roboty rozbiórkowe, wykonanie stropów, dachu i części elewacji na tym obiekcie - tłumaczy zastępca burmistrza Głubczyc Kazimierz Bedryj.
Roboty powierzono firmie DER-POL Firma Remontowo Budowlana Dariusz Cieślik z Bogdanowic. Ekipa już pracuje w budynku. Wykonawca ma 370 dni na wykonanie tego zadania.
Całość prac remontowych jest szacowana na 25 milionów złotych, dlatego działania podzielono na etapy. Kolejny przetarg ma być ogłoszony w nowym roku i będzie dotyczył dokończenia remontu elewacji. Pieniądze na ten etap prac w kwocie 1,9 mln złotych będą pochodziły z Programu Inwestycji Strategicznych.
Dworzec kolejowy w Głubczycach – powolne niszczenie, pożar i plany remontu
Przypomnijmy, że głubczycki dworzec kolejowy to obiekt zabytkowy. O jego wyjątkowości stanowi nie tylko czas powstania w XIX wieku, ale też forma – budynek ma kształt lokomotywy.
Degradacja obiektu rozpoczęła się około 20 lat temu wraz z zawieszeniem osobowych połączeń kolejowych na trasie Racibórz – Głubczyce – Racławice Śląskie. Przez pewien czas w budynku funkcjonował pub, organizowano imprezy rozrywkowe. W 2013 roku gmina sprzedała dworzec w prywatne ręce. Mimo zapowiedzi inwestycji, budynek nadal niszczał. Zerwane pokrycie dachowe, brak rynien otwarte okna wystawiły ten cenny obiekt na niszczące działanie warunków atmosferycznych. W ciągu ostatnich kilku lat zawaliły się stropy i dach. Wiosną 2022 roku gmina odkupiła dworzec, wykonano pierwsze prace porządkowe.
Niestety, kilka miesięcy temu zabytkowy obiekt dotknęła kolejna tragedia. Tym razem był to ogień.
Pożar wybuchł w nocy 24 sierpnia 2023 r., objął cały budynek. Do walki z żywiołem zadysponowano w sumie 16 zastępów PSP i OSP. W sprawdzaniu obiektu uczestniczyły Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo Ratownicze z Grodkowa oraz z Jastrzębia Zdroju. Na szczęście wewnątrz nie było ludzi. Kilka dni później strażacy ponownie interweniowali, ponieważ z pogorzeliska wydobywał się dym. Dogaszanie prowadzono z wykorzystaniem podnośnika.
Pomoc samorządowcom w pozyskaniu pieniędzy na remont zabytkowego dworca okazał były już wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Janusz Kowalski, zapowiedział rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim. Pod koniec września opolski polityk poinformował, że udało się pozyskać ponad 3,4 mln złotych.
Po remoncie w dawnym dworcu kolejowym władze samorządowe chcą utworzyć Centrum Usług Społecznych.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?