Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seniorka oszukana metodą "na policjanta". Pieniądze wrzuciła do... kosza na śmieci

Milena Zatylna
Milena Zatylna
80-letnia mieszkanka Kluczborka dała się oszukać metodą "na policjanta". Straciła oszczędności życia.
80-letnia mieszkanka Kluczborka dała się oszukać metodą "na policjanta". Straciła oszczędności życia. Archiwum NTO
Seniorka z powiatu kluczborskiego została oszukana metodą "na policjanta". Straciła 65 tys. zł. Pieniądze zostawiła w koszu na śmieci.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w Kluczborku. Do 80-latki na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta i podając się za pracownicę poczty , poinformowała ją o nieodebranej przesyłce poleconej.

- W ten sposób rzekoma pracownica poczty uzyskała od seniorki dane w postaci adresu zamieszkania oraz numeru telefonu komórkowego - relacjonuje aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.

Następnie na komórkę 80-latki zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Twierdził, że hakerzy właśnie prowadzą akcję, w trakcie której z kont bankowych kradną pieniądze i poradził jej, aby zabrała z banku swoje oszczędności.

- Podszywający się pod policjanta mężczyzna dla uwiarygodnienia swojej pozycji, przekazał seniorce, aby ta nie informowała pracowników banku w jakim celu wybiera z konta swoje oszczędności, gdyż ci są w zmowie z hakerami - wyjaśnia asp. sztab. Dawid Gierczyk.

Seniorka, instruowana przez rzekomego policjanta, włożyła do reklamówki oszczędności swojego życia, czyli 65 tys. zł. Pakunek pozostawiała... w jednym z koszy na śmieci na terenie miasta.

- Przypominamy: opowieści o „tajnych akcjach policji” czy „wypadkach członków rodziny i kaucji dla prokuratora” to perfidne oszustwo - przestrzega oficer prasowy. - Nie dajmy się nabrać na zmyślone historie i jak najszybciej informujmy policjantów o podejrzanych telefonach od nieznanych osób.

Jak dbać o bezpieczeństwo seniorów

Policja apeluje też do bliskich osób starszych, aby zadbali o bezpieczeństwo seniorów.

- Powiedzcie im o zagrożeniach, uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści - radzi asp. sztab. Dawid Gierczyk. - Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających na nich zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z wami w takich sytuacjach i pytały o radę.

W razie jakichkolwiek wątpliwości, zawsze można zadzwonić na policję.

Jak nie dać się oszukać metodą "na policjanta"

Warto pamiętać, że:

  • policjanci nie odbierają nigdy żadnych pieniędzy od nikogo
  • policjanci nie przyjmują pieniędzy na przechowanie i nie zabezpieczają ich na specjalnych kontach
  • policjanci nie angażują postronnych osób w „tajne akcje”

Pamiętajmy też, że oszuści, chcąc zdobyć pieniądze, nie cofną się przed żadnym sposobem, aby osiągnąć swój cel i bardzo często żerują na uczuciach starszych wrażliwych osób.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Seniorka oszukana metodą "na policjanta". Pieniądze wrzuciła do... kosza na śmieci - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na kluczbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto