W Kluczborku Marcin Ociepa wsparł kandydatów na radnych. "To sprawdzeni samorządowcy"

- Dla mnie było niezwykle istotne, aby na podsumowanie kampanii samorządowej przyjechać właśnie do Kluczborka, dlatego że w powiecie kluczborskim cieszę się największym poparciem już w kolejnych wyborach jako poseł na Sejm – tłumaczył Marcin Ociepa. - Tutaj zagłosowało na mnie prawie 5 tysięcy mieszkańców. Tutaj mam też współpracowników, którzy są doświadczonymi samorządowcami i społecznikami, którzy dzisiaj kandydują. Jestem przekonany, że dzięki swojej pracy będą pomagać mi jako parlamentarzyście Ziemi Opolskiej i dbać o interes naszego województwa.

Poseł podkreślał, że kandydaci startują z różnych komitetów, ale łączy ich to, że są szczerze oddani społeczności lokalnej powiatu i swoich miast.

- Ręczę za nich osobiście, jako poseł, ale także były samorządowiec, że będą dobrymi radnymi, bo już nie raz udowodnili, że są bardzo skuteczni w swojej pracy - mówił.

Poparcie Marcina Ociepy otrzymali:

• Piotr Rewienko, Henryk Fraszek i Stanisław Konarski (kandydują do rady miejskiej w Kluczborku);
• Jan Bartosiński i Anna Mikołajczyk (do rady miejskiej w Wołczynie);
• Krzysztof Tokarski (z komitetu Ziemia Kluczborska) i Lesław Czernik (z listy Prawa i Sprawiedliwości), Marcin Michalski oraz Tadeusz Konarski – do rady powiatu.

Jednocześnie poseł popiera Jana Leszka Wiącka, który stara się ponownie o fotel burmistrza Wołczyna.

Piotr Rewienko deklarował, że jako radny będzie zabiegał – przy wsparciu parlamentarzystów – aby przywrócić w Kluczborku szpitalny oddział ratunkowy albo stworzyć pododdział.

- Aby w tak dużym mieście powiatowym, jakim jest Kluczbork, była należyta opieka - tłumaczył Piotr Rewienko.

Natomiast Stanisław Konarski startuje z mottem „Wioski gminy Kluczbork zasługują na więcej”.

- Po raz pierwszy od ponad 20 lat w radzie miejskiej w Kluczborku będzie nie siedmiu, a ośmiu radnych z wiosek, ze względu na to, że mieszkańców na terenach wiejskich przybywa, podobnie jak potrzeb – mówił Stanisław Konarski. - Są nam potrzebne drogi, bo budują się nowe osiedla, bezpieczne ciągi komunikacyjne, ścieżki rowerowe, chodniki. Wieś chce się rozwijać i potrzebuje dużo inwestycji.

Jan Bartosiński podkreślał, że priorytetami w jego programie wyborczym są: poprawa stanu infrastruktury drogowej gminnej i powiatowej, rozbudowa infrastruktury sportowej, a także rozbudowa oczyszczalni ścieków w Wołczynie.

- Proszę także mieszkańców powiatu kluczborskiego, ale także namysłowskiego i oleskiego o głos na Piotra Ziubroniewicza, który kandyduje z drugiego miejsca na liście PiS do sejmiku województwa opolskiego – mówił Marcin Ociepa. - To człowiek z Wołczyna, który zrobił bardzo wiele dla tego regionu, będąc moim najbliższym współpracownikiem. Będzie świetnym radnym wojewódzkim.

Poseł Ociepa zapowiedział, że po wyborach będzie namawiał radnych, aby zawierali jak najszersze koalicje.

- Żeby jak najmniej radnych i ugrupowań pozostawiać w opozycji - tłumaczył. - Szukajmy tego co wspólne w samorządzie. Może tak się uda, że nie będzie w ogóle opozycji. Róbmy wszystko, aby samorząd był przestrzenią, która łączy a nie dzieli ludzi, bo mamy już wystarczająco dużo podziałów w naszym społeczeństwie.