Opolski ośrodek wypoczynkowy jest uwielbiany przez turystów. W tym roku padł rekord

Ośrodek w Bąkowie jest własnością gminy Kluczbork - podlega pod Ośrodek Sportu i Rekreacji.
W ubiegłym roku zakończyła się, trwająca trzy lata, modernizacja obiektu. Prace objęły głównie jego część północną i wschodnią, gdzie powstał kompleks boisk oraz kort tenisowy.

Przy stawie utworzono ścieżkę edukacyjną z 12 stacjami poświęconymi miejscowej przyrodzie. Jest też punkt widokowy z lunetą, przez którą można podglądać okazy fauny i flory typowe dla Borów Sobrawskich. Oprócz tego zostały wybudowane niezwykle malownicze molo i przystań na kajaki oraz na rowery wodne. Inwestycja się opłacała, bo liczba turystów się zwiększa.

- Sezon zmierza do końca. Możemy go już podsumować: był cudowny, bezpieczny i bardzo udany – mówi Jarosław Przybył, kierownik Ośrodka Turystyczno-Wypoczynkowego w Bąkowie. - Goście dopisali. Bardzo często mieliśmy problem, bo musieliśmy turystów kempingowych i caravaningowych informować o braku wolnych miejsc. Liczba osób, która chciała nas odwiedzić, znacznie przekraczała liczbę, jaką mogliśmy tę chwilę przyjąć. Natomiast w strefie basenowej nierzadko było ponad 1500 osób.

Z atrakcji znajdujących się w ośrodku, największym powodzeniem cieszył się wodny tor przeszkód dla dzieci. Ale goście chętnie korzystali też z rowerów wodnych, kajaków, placów zabaw i boisk.

W ośrodki w okresie letnim odbywało się też wiele imprez dodatkowych, np. festiwal reggae czy nauka gry na bębnach afrykańskich.

- Ponadto organizowaliśmy trzy turnieje piłki siatkowej, a także dodatkowo II Mistrzostwa Polski Kibiców Piłki Siatkowej – wymienia Jarosław Przybył. - Przyjechało 13 drużyn z całej Polski, które były zauroczone walorami przyrodniczymi i sportowymi naszego ośrodka.

Jeśli chodzi o turystów korzystających z kempingu, do tej pory byli to głównie mieszkańcy Śląska.

- Tendencja się zmienia. Przyjeżdżają do nas goście z całej Polski. Są oczywiście dominujące grupy. Oprócz mieszkańców Śląska należą do nich turyści z Wielkopolski i Małopolski – mówi Jarosław Przybył. - Mamy wobec tego pomysły i bardzo ambitne plany co do przyszłości. Myślę, że burmistrz Jarosław Kielar i dyrektor OSIR-i Andrzej Olech zauważają ogromny progres. To jest przyrost rzędu 300 procent, jeśli chodzi o kwestię finansową, ale także liczby turystów. Chcemy ten potencjał ośrodka wykorzystać.

Warto przypomnieć, że kamping w Bąkowie wielokrotnie zdobywał tytuł najpiękniejszego w Polsce w swojej kategorii.