Rozpoczął się remont stadionu w Byczynie. Kibice doczekają się nowych trybun

Trybuny na stadionie w Byczynie były w fatalnym stanie. Niezadaszone, drewniane ławki mocno odczuły działanie czasu, deszczu, śniegu i zwykłego użytkowania.

- Na razie rozbieramy trybuny sposobem gospodarczym. Zajmuje się tym Centrum Integracji Społecznej "Cispol" z Polanowic - informuje Przemysław Mączka z Urzędu Miejskiego w Byczynie. - Główna inwestycja zacznie się niebawem. Musimy przede wszystkim wybrać generalnego wykonawcę.

Docelowo powstanie trybuna mniejsza niż obecnie. Będą to trzy sektory wyposażone w plastikowe siedziska. W zakresie prac nie znalazła się budowa zadaszenia.

- Bardzo się cieszymy, że wreszcie będziemy mieć nowe trybuny. Zabiegaliśmy o to szesnaście lat, czyli odkąd jestem prezesem - mówi Leonard Bonk z LKS "Hetman" Byczyna, który na stadionie rozgrywa swoje mecze. - Siedzisk będzie około 200, zgodnie z przepisami licencyjnymi PZPN odnośnie kryteriów infrastrukturalnych dla klubów grających w klasie okręgowej, bo właśnie o nią walczymy, dziś na tyle nas stać.

Hetman Byczyna otrzymał dotację na remont stadionu z Urzędu Marszałkowskiego w Opolu w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w wysokości 250 tys. zł. W zadanie zaangażowała się również gmina.

- Remont nie przeszkodzi w rozgrywkach ligowych, w rundzie wiosennej będziemy rozgrywać mecze u siebie - wyjaśnia Leonard Bonk.

W poprzedniej kadencji byłe władze Byczyny planowały budowę nowego stadionu im. Kazimierza Górskiego, a także amfiteatru na 1500 osób za 8 mln zł. Z planów nic nie wyszło.

Patrona stadionu wybrano nieprzypadkowo, bowiem przez wiele lat Byczyna słynęła z organizacji Krajowego Zlotu Piłkarzy Weteranów i Mistrzostw Polski Olbojów. To tu futbolowi fani mogli spotkać się ze sławami polskiej piłki, m.in. z legendarnym trenerem Kazimierzem Górskim i jego Orłami.

Pierwszy zlot odbył 40 lat temu, w czerwcu 1983 roku. Wówczas zaproszenie na imprezę przyjęli m.in. Gerard Cieślik - wybrany na piłkarza 50-lecia Polskiego Związku Piłki Nożnej w plebiscycie zorganizowanym przez tygodnik Piłka Nożna w 1969 roku, Zygfryd Szołtysik - złoty medalista igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 roku oraz znakomity trener Antoni Piechniczek - selekcjoner reprezentacji Polski, z którą zdobył trzecie miejsce na mistrzostwach świata w Hiszpanii.

Po raz ostatni Zlot Piłkarzy Weteranów odbył się w 2015 roku. To była jego 33. edycja. Jednym z powodów zaprzestania organizacji imprezy był zły stan stadionu i trybun. Czy po remoncie wydarzenie powróci?

- Owszem, chcielibyśmy, aby tak się stało. Przynajmniej warto by było doprowadzić do jubileuszowej, 35. edycji. Kluby, które brały udział w mistrzostwach olbojów dzwonią i pytają - mówi Leonard Bonk. - Najpierw zróbmy odpowiednią infrastrukturę, żeby nie trzeba się było za nią wstydzić, a później pomyślimy o reszcie.

Prezes LKS Hetman Byczyna przyznaje, że zły stan trybun nie był jedynym czynnikiem, który wpłynął na to, że zlot się nie odbywa.

- Mówiono, że impreza nie wiadomo ile gminę kosztuje. Ale tak naprawdę zlot nie był taki drogi. Koszty podwyższały organizowane w tym czasie Dni Byczyny, a zwłaszcza gwiazda, która wówczas występowała - tłumaczy. - Drużyny, które przyjeżdżały na zlot, płaciły za zakwaterowanie i wyżywienie. Obecna pani burmistrz jest nam przychylna, bardzo nam pomaga, więc jak przyjdzie odpowiedni moment, skończy się kryzys, to podejmiemy decyzję.