Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

85-letni Jerzy Krzciuk z Kluczborka bije kolejne rekordy. Dla żony zrobił 4163 pompki

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Jerzy Krzciuk ma 85 lat, ale sportowymi wynikami nadal zadziwia.
Jerzy Krzciuk ma 85 lat, ale sportowymi wynikami nadal zadziwia. Archiwum Jerzy Krzciuk
Jerzy Krzciuk z Kluczborka, multirekordzista w sportach siłowych i morsowaniu, skończył 85 lat. Podsumował też 2023 rok. Mimo wieku i wielu dolegliwości zdrowotnych, ani myśli żegnać się ze sportem. W ubiegłym roku zapisał na swoim koncie kilka wyśrubowanych wyników.

- Miałem motywację, by walczyć z bólem i złym samopoczuciem, bo były ważne rocznice, czyli 770-lecie Kluczborka, nasza 63. rocznica ślubu oraz 11 Listopada – mówi Jerzy Krzciuk. – Każdą z nich chciałem odpowiednio uczcić. Ponieważ żona zabroniła mi rekordów związanych z podnoszeniem ciężarów, więc zdecydowałem się na pompki, przodem, tyłem i pod kątem. Fachowcy twierdzą, że przy pompkach pracują wszystkie mięśnie i są one zbawienne dla organizmu, przedłużają życie i zdrowie. Doszedłem do takiej wprawy, że w seriach „trzaskam” po 100 pompek.

Z okazji 770-lecia Kluczborka Jerzy Krzciuk zrobił 770 pompek przodem w ciągu 4 minut, a po odpoczynku dorzucił do nich 770 pompek tyłem w ciągu 3 minut i 55 sekund.

- To bombowy wynik, ale myślę, że jest jeszcze do pobicia – twierdzi wyczynowiec. – Również z okazji święta Kluczborka postanowiłem robić na treningach po 200 pompek w czasie poniżej minuty. Muszę nieskromnie powiedzieć, że nieźle mi to wychodziło, bo mieściłem się w pięćdziesięciu sekundach. Na każdym treningu jestem w stanie zrobić nawet 2200-2300 pompek.

Kolejny z rekordów pan Jerzy zadedykował żonie Zofii. Z okazji 63. rocznicy ślubu zrobił 4163 pompki.

- Przeżyć ze sobą tyle lat, to naprawdę wielka łaska – mówi Jerzy Krzciuk. – Kiedy tyle małżeństw, nawet po roku, dwóch się rozchodzi, my nadal razem trwamy. To zasługa Zosi, że ze mną tyle wytrzymała, bo mam niełatwy charakter. Dlatego ten wyczyn był dla niej.

Natomiast z okazji rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości kluczborczanin wykonał 100 pompek w 45 sekund i to ze sztangą o wadze 55 kg.

- 11 Listopada to moje ukochane święto. Pochodzę z patriotycznej rodziny, legionistów i akowców. Jeden z moich wujków zginął w Katyniu. Chciałem też coś od siebie dać w związku z tym, że mamy niepodległe państwo – wyjaśnia Jerzy Krzciuk. - Mam już swoje lata, czuję, że się starzeję, ale jak idę na siłownię, mobilizuję się, zapieram się i jeszcze jestem w stanie robić cuda. Sam się sobie dziwię. Bolą mnie stawy, kręgosłup, a ja ciągle ustanawiam jakieś rekordy. Myślę, że to nie było moje ostatnie słowo.

Rekordy, które zapisał na swoim koncie już po osiemdziesiątce, to m.in.:

  • 12 pompek tyłem ze sztangą o wadze 280 kg,
  • 307 pompek tyłem ze sztangą 80 kg,
  • 200 pompek tyłem ze sztangą 80 kg w ciągu 1 minuty
  • 175 pompek tyłem ze sztangą 95 kg,
  • 3000 pompek pod kątem w ciągu 60 minut
  • 1000 pompek pod kątem w ciągu 10 minut.
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 85-letni Jerzy Krzciuk z Kluczborka bije kolejne rekordy. Dla żony zrobił 4163 pompki - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na kluczbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto