Wypadek śmiertelny w Malni. Zginął znany harcerz. 23-letni kierowca mercedesa oddalił się z miejsca wypadku, ale policja już go znalazła

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę (1 lipca) o godz. 18:05 w Malni (w powiecie krapkowickim) na drodze wojewódzkiej nr 424.

- Przy wylocie z wiaduktu nad autostradą A4 zderzyły się dwa samochody osobowe: ford focus z mercedesem A35 - informuje nadkom. Piotr Wilusz, pierwszy zastępca komendanta powiatowego policji w Krapkowicach.

Dwoma samochodami osobowymi: mercedesem A35 i ford focusem podróżowało łącznie pięć osób. Mimo reanimacji na miejscu zginął 36-letni kierowca forda, który podróżował wraz z rodziną.

Fordem focusem jechała trzyosobowa rodzina: 36-letni mężczyzna, 33-letnia kobieta w ciąży oraz 4-letnia dziewczynka dziecko. Ciężarna kobieta i 4-letnie dziecko zostały zabrane do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Po zderzenia samochodów kierowca mercedesa oraz jego pasażer oddalili się z miejsca wypadku przed przybyciem służb ratunkowych.

Policjanci ustalili już, że kierowcą mercedesa jest 23-letni mieszkaniec Krapkowic. Jego pasażera znaleziono w szpitalu, ponieważ również odniósł obrażenia w wyniku wypadku.

- Śledztwo w sprawie tego wypadku drogowego prowadzone jest pod kątem art. 177 par. 2 Kodeksu karnego, czyli spowodowania wypadku w ruchu, którego następstwem jest śmierć innej osoby - mówi nadkom. Piotr Wilusz. - Śledztwo ma wyjaśnić m.in. która z dwóch osób jadących mercedesem kierował samochodem w chwili wypadku.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że ford zjeżdżał z wiaduktu i zderzył się z osobowym mercedesem, którym jechały dwie osoby.

- Z ustaleń strażaków, jak i funkcjonariuszy policji, do tego zdarzenia doszło z winy osób kierujących. Nieuwaga, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu mają swoje następstwa, jak widać również tragiczne - informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach. - Trwają w tej chwili wakacje, kiedy więcej podróżujemy, więc apelujemy o ostrożną i uważną jazdę!

Śmiertelną ofiarą wypadku jest Mateusz Fila z Wołczyna, znany działacz harcerski, a także miłośnik i popularyzator historii lokalnej.

- Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o nagłej śmierci Mateusza Fili, wspaniałego młodego człowieka, związanego i zaangażowanego w życie nie tylko Wołczyna, ale całego województwa - napisał Jan Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna.

- Przy innym ogniu w inną noc do zobaczenia znów - tymi słowami z „Pieśni pożegnalnej" pożegnali Mateusza Filę przyjaciele z ZHR w Wołczynie.

Strażacy z Krapkowic ostrzegają, ponieważ w pierwszym tygodniu wakacji w samym powiecie krapkowickim doszło aż do 4 wypadków drogowych:

1. 26 czerwca doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych w Steblowie.
2. 27 czerwca w Gogolinie samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Jedna osoba została ranna.
3. 28 czerwca w Krapkowicach doszło do wypadku śmiertelnego. Zderzył się samochód osobowy i bus. W tym przypadku poszkodowane zostały 3 osoby, z czego niestety jedna poniosła śmierć.
4. 1 lipca w Malni doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W wyniku tego zdarzenia dwie osoby zostały zabrane do szpitala, a jedna poniosła śmierć na miejscu.

Do śmiertelnego wypadku doszło w Malni (w gminie Gogolin)