Otaczarnia to wytwórnia masy bitumicznej. W takim zakładzie wytwarza się asfalt do budowy i remontów dróg.
Nowa otaczarnia ma powstać między Lasowicami Wielkimi a Trzebiszynem, na gminnych terenach inwestycyjnych przy drodze krajowej nr 45.
Mieszkańcy protestują przeciwko inwestycji. Zorganizowali spotkanie wiejskie w tej sprawie.
Nawet dyrektywy unijne zabraniają budować takich szkodliwych dla zdrowia zakładów w pobliżu domów - podkreśla Elżbieta Felusiak, sołtys Lasowic Wielkich. - W strategii rozwoju nazywamy się ekogminą, urząd gminy montuje panele fotowoltaiczne na budynku, ludziom doradzamy zmianę źródeł ciepła na ekologiczne, a 800 metrów od urzędu i domów postawimy wytwórnię asfaltu?!
- Mamy już rozlewnię oleju, chińską firmę przerabiającą plastik. Chcemy, by powstawały u nas zakłady pracy, ale nie szkodliwa dla zdrowia wytwórnia asfaltu - mówi Renata Pilot, radna z Trzebiszyna. - Tylu młodych ludzi choruje na raka, na astmę. Takie zakłady nie powinny być w pobliżu domów! My już przeżyliśmy horror z oponami.
Radna nawiązuje do ogromnego pożaru w 2003 roku, który wybuchł na składowisku opon w Trzebiszynie.
Inwestorem otaczarni jest Tomasz Trzaskowski, właściciel firmy drogowej Tombud z Olesna. Obecnie czeka na decyzję środowiskową z urzędu gminy.
Władze Lasowic Wielkich najprawdopodobniej dadzą mu zielone światło do budowy.
- Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała pozytywną decyzję, sanepid wydał pozytywną decyzję, to co wójt może zrobić? - pyta Daniel Gagat, wójt Lasowic Wielkich. - Inwestycja ma być zlokalizowana na naszych terenach inwestycyjnych.
Wójt Gagat przekonuje, że będzie to niewielka otaczarnia. Maksymalna wysokość instalacji to 9,5 metra (tyle będą mieć silosy).
- W Oleśnie są dwie dwa razy większe otaczarnie. Wytwarzają 440 ton asfaltu na godzinę, u nas będzie go dużo mniej, bo 90 ton - wylicza Daniel Gagat.
Decyzja środowiskowa zostanie wydana jeszcze w styczniu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?